Skip to main content

Okrągła demokracja.

Od długiego czasu wieszczę, że wszystko wskazuje na to, że tęgie umysły i różni przygodni fachowcy najęci za żołd z kancelarii Tuska, pracują pełną parą by wymyślić skuteczny plan.
Ten plan to niedopuszczenie do wyborów by w razie nie przewidzianego ruchu lub zwyczajnej pomyłki wiernego elektoratu, Koteria starciła swą przywódczą rolę.
Rozpatrywałem również i warianty siłowe ale jednak, mimo, że Bruksela i Berlin pewnie by odwróciły oczy na ten dziejowy moment by dać Polakom szansę na 'wypracowanie' nowego modelu społecznego współistnienia. Jednak, zdałem sobie sprawę, że to jednak zbyt daleko idące, choć nie niemożliwe.
Dziś moje spekulacje przeciął ulubiony przywóca Polaków, ni z tego, ni z owego zaproponował Polakom "okrągły stół". Bezwąsy mieszkaniec Belwederu podchwycił temat i powiedział, że rozważy.
Czyżby Tusk chcąc nie chcąc przyznał, że demokratyczne mechanizmy w Polsce już teraz to czysta fikcja? Tylko z kim i o co się chce dogadywać tym razem? Wszystko to być może i wygląda oraz brzmi groteskowo. Ale taka zapowiedź na dwa lata przed wyborami to wygląda nie inaczej jak właśnie deklaracja, że przyzwyczailiśmy się do rządzenia, nie mamy zamiaru poddawać się weryfikacji a jeśli komuś z tym nie wygodnie to niech nam powie o swych utrapieniach. Może uda się coś zaradzić.
Obawiam się, że w ślad za tą deklaracją pójdą intensywniejsze działania polaryzacji społeczeństwa. Już teraz partia nie musi zajmować się sobą. Dziś dokonał się ostatni akt wewnętrznej pacyfikacji.

Comments

Popular posts from this blog

Tupolewy.

 Szukając w necie daje się odszukać sporo na informacji o wypadkach i katastrofach Tupolewów 154. Od razu zaznaczę, iż mam świadomość nieporównywalności zdarzeń o różnej dynamice. Niemniej niemalże zawsze daje odnaleźć bliższe lub dalsze odniesienia porównawcze. Dodatkowym punktem jest fakt, że w zdarzeniach, o których mowa brały udział maszyny typu B i jej warianty. Nie różnią się one znacząco od typu M, ale jeżeli dla dziewcząt Laska fakty nie mają znaczenia to co ma zrobić zwykły lajkonik, który w swym życiu wylatał zaledwie ca. 1000 godzin obserwując w trakcie lotu "pracę mechanizmów skrzydeł" jak powiedział klasyk... Zacznę od wypadków z udziałem maszyn w barwach linii lotniczych Kuby.14 września 1991 roku Tu154B CU-T1227, próbując kilku podejść z uwagi na złe warunki atmosferyczne, przy trzeciej i ostatniej próbie z uwagi na kończące się paliwo, przyziemił dopiero na ostatniej tercji pasa. Pomimo, że był 'na kursie' co potwierdził ILS to jednak zbyt wysoki pu...

Wykluwanie się gada...

Poniższy tekst powstał 24. lipca 2010 roku i został opublikowany na Forum Rebelya... O ile wówczas było to opisywanie zjawiska, które wydawało się tak odległe i nierealne to dziś chyba jesteśmy świadkami wyklucia się gada, który może nas pogrążyć na lata...

Brugia...

  To były tylko dwa dni, a jednak czuliśmy się, jakbyśmy przenieśli się w czasie. Brugia przywitała nas mgiełką poranka i ciszą brukowanych uliczek, które zdawały się szeptać historię każdego kamienia. Spacerując wzdłuż kanałów, mijaliśmy domy o schodkowych szczytach, jakby wyjęte z dawnych rycin — niektóre pochylone, jakby zmęczone wiekami, ale wciąż dumne i piękne. Zachwyt był niemal przytłaczający. Każdy zaułek, każda fasada, każdy mostek — wszystko zdawało się nietknięte przez czas. Wchodząc do kościołów, czuliśmy chłód kamienia i ciepło światła sączącego się przez witraże. W ciszy tych wnętrz można było niemal usłyszeć echo średniowiecznych modlitw... Wieczorem Brugia zamieniała się w baśń. Latarnie odbijały się w wodzie, a miasto szeptało nam do ucha, że nie trzeba się spieszyć... Był to któryś z kolei pobyt w Brugii, ale postanowiliśmy spędzić ten czas w zupełnie innym trybie. Na zupełnym luzie, bez spiny, bez zauważania tłumów, co jest trudne ale nie niem...